The lion and the lamb

Callisto

Moja historia wygląda mniej więcej tak:
Jestem wielką fanką LJ-i. Szukam tam ikon i nie tylko. Wielokrotnie trafiałam na ikony, czy komplety z "Twilight' i któregoś dnia przemknęło mi przez głowę "Hej,co to za książka? Muszę sprawdzić".Weszłam na angielską Wikipedię w celu sprawdzenia autora, po czym wpisałam nazwisko pani Meyer na polską Wikipedie. I zafascynowana opisem postanowiłam przeczytać. Namówiłam Sol do wypożyczenia książki i tak to się zaczęło.

Rhianon

Ja dowiedziałam się o tej książce od kumpeli, z którą piszę na gg. Opowiadała jak bardzo ją to wciągnęło i że strasznie jej się to podoba. W bibliotece tego nie znalazłam (uroki tzw. zadupia Rolling Eyes

), więc poszukałam sobie książki w necie. Wytrwale czytam, bo na kompie to trochę nieciekawie (oczy bolą i w ogóle), ale nie poddaję się i obecnie (właśnie teraz nawet) zaczytuję się w drugą część Very Happy

Viviane

Ja dostałam maila od Merlin.pl, który to promował 3 część książki. Rozpływał się nad "Zaćmieniem" i jego premierą w Polsce. Przeczytawszy recenzję stwierdziłam, iż może warto się zainteresować. Ruszyłam więc do Empiku i kupiłam 2 pierwsze części.
Przeczytawszy je w niecały tydzień zaczęłam wyczekiwać trzeciego tomu. A gdy pochłonęłam i ten, nie mogę przestać myśleć o kolejnym ... ehh ... Smile

Eunika

Ja "Zmierzch" odkryłam zupełnie przez przypadek.
Szukałam czegoś na temat Roberta Pattisona i zobaczyłam, że gra główną rolę w Twilight.
Nie wiedziałam, że jest książka, ale poszukałam czegoś więcej na temat tego filmu
i dowiedziałam się właśnie, że film jest na podstawie książki.
Spodobała mi się bardzo, ale niestety nie było w bibliotece.
Ale kiedy bibliotekarka zamawiała książki to jej poleciłam Zmierzch i Księżyc w nowiu.

Gość

A mi ksiązkę poleciła pani, ktora uczy mnie przywatnie niemieckiego. Szybko okazało się że mamy o niej takie same zdanie... Smile

Właśnie czytam trzecią część, którą pożyczyłam właśnie od niej... Pierwsza nie wiem jakim cudem, ale znalazła się w mojej bibliotece. A drugą kupiłam. Dodam jeszcze że w ksiązkach zaczytuje sie też moja Mama i nawet Babcia Smile

Meg · Gość

Ja ogólnie bardzo lubię filmy oglądać i z tego oto powodu często zaglądam na film web, więc pewnego pięknego wieczoru na ich stronie głównej zauważyłam "pewne" zdjęcie. Z przyzwyczajenia postanowiłam sprawdzić o czym jest ten film. Na początku przeczytałam niektóre wypowiedzi na forum np. "Czy macie w sobie coś z wampira?" Szczerze mówiąc wampiry to mój słaby punkt pomyślałam że sprawdzę o czym film opowiada a później zobaczyłam galerię i tam było to zdjęcie gdzie Edward ratuje Belle przed tym samochodem i TAK na nią patrzy że od razu wiedziałam że obejrzę ten film, a potem zwiastun... i tak zaczęła się moja obsesja Very Happy

Alice-Nessie

Ja slyszałam przez radio jak była zapowiedź Zaćmienia i tak sobie mysle kurde ja to musze mieć. A tak się składało że musiałam jechać ze szkoły do Krakowa po odbiór jakiejś nagrody, więc pania za ręke do empiku i kupiłam sobie Zmierzch (moje cudeńko Very Happy

). A co do reszty ciocia kupiła, zamówiałam sobie najpierw przez neta i oczywiście moje szczęście poczta strajkowała i nic. Wzięłam sie wkurzyłam jak ciocia jechała do pracy to pojechałam z nią i kupiłam (tj. ona zapłaciła i kasy niechciała). A Bd przeczytalłam na ebooku i czekam na ofijalne tłumaczenie Very Happy

A teraz kuzyneczke zaraziłam serią i ma wszystkie moje 3 części ja tu umieram niech ona szybciej czyta.

JoyPD

Ja odkryłam Zmierzch,przez moja przyjaciółkę...kiedyś wypożyczyła ją z biblioteki i zobaczyłam ja u niej w domu...spodobała mi sie okładka wiec przeczytałam sobie recenzje z tylu książki...temat tez mi odpowiadał wiec po jakimś czasie (kiedy moja przyjaciółka już ja oddała)ja ją sobie wypożyczyłam(chciałam dodać ze wtedy w bibliotece mieliśmy tylko 1 egzemplarz bo książka dopiero wyszła)po przeczytaniu książki byłam nią totalnie oczarowana wiec w przypływie egoizmu postanowiłam jej już nie oddać do biblioteki:p(mam nadzieje ze bóg mi to kiedyś wybaczy)wymyśliłam na poczekaniu jakąś w miarę prawdopodobną historyjkę o zagubieniu książki a w zamian przyniosłam cała stertę swoich książek:p(zadość uczynienie)potem przekopałam internet w poszukiwaniu tej rzekomej kontynuacji ...ale okazało sie że sobie jeszcze na nią poczekam:p od tego czasu już kupowałam następne części(no może oprócz tych które jeszcze nie zostały wydane po polsku:p te ściągnęłam w e-bookach:D) i coraz bardziej sie wciągałam w serię Very Happy

teraz tylko liczę na to że Meyer dokończy MS...czytałam tez w jednym z wywiadów z Meyer że chciałby opisać jeszcze dokładnie historie Jaspera i Alice i Jacoba i Renesme...ooo to by było super co o tym myslicie?:p

Nessie

Tak, tak, tak!!! Wiecej Jaspera i Alice! Ja chyba napisze jakas petycje, albo co...

JoyPD

jeśli napiszesz petycje to ja na pewno sie pod nią podpisze... Very Happy

;D

Dziewczyny to już jest off-top.

Gvalch'ca

Ja trafiłam na samy początku na "Księżyc w Nowiu" .Zaintrygowała mnie okładka taka inna niż wszystkich wkoło to ją wypożyczyłam. Na następny dzień zaraz poleciałam wypożyczyć "Zmierzch". Teraz to już nie mogę przeżyć dnia bez przeczytania choćby jednego rozdziału. Moja matka stwierdziła, że mi odbiło,ale to jest taka moja mała obsesja.Taka sama jak picie kawy w mojej ulubionej cafeterii.

Shayera

Koleżanka mi poleciła. Z początku sięgnęłam po nią niechętnie, słysząc że to jest romans, ale już po 2 rozdziale nie mogłam się oderwać, siedziałam całą noc i czytałam. Później po kolei kupowałam kolejne tomy.... no i teraz czekam na BD Smile

)

wiedzma

Jak trafiłam? No cóż. Szperałam po necie i wpadłam na jakiegoś bloga. Popatrzyłam i stwierdziłam, że kolejny film (bo nie wiedziałam, że książka też jest) dla małolatów i na jakiś czas dałam sobie spokój z tym. Ale coś nie dawało mi spokoju i znowu zaczęłam szukać i dowiedziałam się, że to film na podstawie książki (więc ma plusa), i że o wampirach (kolejny wielki plus), więc postanowiłam przeczytać. Skończyłam "Zmierzch" teraz czytam "Księżyc w nowiu". Jestem pod ogromnym wrażeniem pierwszej części i mam nadzieje, że pozostałe też są warte czytania Smile

Nessie

Zapewniem Cie, ze kolejne czesci sa rownie wciagajace jak pierwsza:)
Zwlaszcza "Zacmienie".

Miejmy nadzeje, ze po premierze filmu przybedzie fanow ksiazek Smile

wiedzma

Też mam nadzieje, że przybędzie, bo książka warta przeczytania (chociażby 1 część). Ale jakoś mało osób słyszało o tej książce, więc miejmy nadzieje, że po filmie będzie inaczej Razz

Aga.07

Póki co to ja robię mały rozgłos w szkole, po znajomych, w internecie itp Very Happy

Kilka osób dzięki temu się zaraziło czytaniem, niestety większość z tych osób nie ma internetu, a na pewno dołączyliby do nas, bo chyba nie ma nic przyjemniejszego jak pisanie o wspólnym zainteresowaniu Wink

Odnośnie tematu: ja dowiedziałam się o tej książce przypadkowo i tak jakoś mnie to wkręciło od pierwszej strony, a dodam, że nie często można mnie zobaczyć przed książką Very Happy

Właściwie to książki nie mogłam nigdzie dostać, a na komputerze się źle czyta, więc wydrukowałam sobie Wink

Chyba to legalne nie jest Razz

Ale czego się nie robi dla wygody Very Happy

LillyNika

No więc na Zmierzch trafiłam niezbyt oryginalnie, bo przez koleżankę ^^ ;D Teraz to ja zarażam innych Wink

Vampire_

Ja dowiedziałam się od mojej przyjaciółki, która w Empiku robi coś takiego:

bells

Trafiłam przez znajomych, mało oryginalnie Smile

Po przeczytaniu "Zmierzchu" z wielką przyjemnością zabrałam się za "Księżyc w nowiu" jednak troszkę mnie to rozczarowało. Być może ze względu na Jacoba, którego nie darzę sympatią, a jego jest tam duużo, zniechęciłam się do kolejnej części.
Na szczęście, nawróciłam się, znowu przez znajomych, i obecnie kończę "Zaćmienie" Smile